Poczyniłam włóczkowe i przydasiowe zakupy i się zawzięłam że w końcu spróbuje zrobić swoją pierwszą laleczkę amigurumi. Wybrałam Molly Doll ze wzoru Amigurumi Today (darmowy wzór w języku ang). Ja poszłam trochę na łatwiznę bo skorzystałam z grupy facebook-owej i zdobyłam opracowany wzór w języku polskim. Jak dobrze że są tak uprzejme osoby które dzielą się z innymi swoją pracą. Dla mnie to ważne bo jestem początkująca w kwestii czytania wzorów szydełkowych.
Tak się przygotowałam do zrobienia laleczki (jest tu wszystko co potrzebne+ kilka nadprogramowych przydasi ;p):
Stopniowo Molly już powstaje:
Nie jestem mistrzynią w szydełkowaniu, dopiero się uczę. Zanim udało mi się połączyć nogi to spędziłam multum czasu na wyszukaniu zrozumiałego dla mnie filmiku na youtube ;p no ale podołałam. Staram się być dokładna i jak narazie idzie wszystko zgodnie z planem bez pomyłek. Zobaczymy jak wyjdzie. Sama jestem tego ciekawa :P
Pozdrawiam cieplutko :*
Zapowiada się śliczność
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakupy - kolorki włóczki zachwycają!
OdpowiedzUsuńNo i bardzo jestem ciekawa tej laleczki - zapowiada się pięknie.
Ps. Wiem, o czym piszesz z tymi nogami, bo gdy robiłam Rydera z "Psiego patrolu" dla synka, to też się namęczyłam. Możesz go zobaczyć tutaj:
http://anowo.blogspot.com/2016/06/dla-synka.html
Dzięki :) własnie takie pastelowe kolorki najbardziej do mnie przemawiają :)
UsuńPodglądnęłam Rydera.. też się musiałaś nagimnastykować, najwięcej pracy zawsze jest z detalami które nadają zabawce charakteru.
Wow, laleczka będzie wspaniała, perfekcyjnie szydełkujesz, czekam na dalsze postępy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :* staram się jak mogę ;p
OdpowiedzUsuńJak na początkująca pięknie szydelkujesz.Super dobrana kolorystyka.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZapowiada się śliczna lalka.
OdpowiedzUsuńJeśli mogę coś podpowiedzieć, to myślę, że do tego zestawu przyda Ci się jakiś patyczek do środka. Moja Molly bez tego trochę się kiwała :))
Pozdrawiam.
O szydełku nie mam pojęcia, ale doceniam piękno każdego rękodzieła :) Lala zapowiada się cudownie!
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te włóczki za ich miekość i delikatność :) własnie robię z nich kocyk dla synusia :)
Aha...początkująca! To całkiem jak ja, tylko moje ściegi szydełkowe daleko za Twoimi! :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio poczyniłam swoją drugą i trzecią maskotkę amigurumi :) Wciąga!
Witam a gdzie znajdę opracowany wzór w języku polskim?
OdpowiedzUsuńWitam a gdzie znajdę opracowany wzór w języku polskim?
OdpowiedzUsuń