Lubie wszechstronne rękodzieło i eksperymenty w tej dziedzinie.
A gdy końcowy efekt jest zadowalający to jestem z siebie dumna ;P
I tak spróbowałam zrobić mydełka. Kupiłam potrzebne półprodukty i zabrałam się do dzieła.
I musze przyznać że wyszło całkiem przyzwoicie.
Czarne mydło:
składniki: baza mydlana z masłem shea, węgiel aktywny, zapach mango
Mydełko bardzo delikatne, nawilżające, oczyszczające, absorbujące, antybakteryjne.
Świetnie nadaje się do mycia skóry twarzy.
Mydełko dwuwarstwowe z pomarańczą
Mydełko o zapachu pomarańczowym z zatopioną pomarańczą w bazie glicerynowej.
Spód mydełka stanowi baza z masłem shea.
Mydełko odżywia i nawilża skórę. Świetnie nadaje się do całego ciała.
Mydełko mango z zatopioną pomarańczą i peelingiem z soli himalajskiej
Mydełko o zapachu mango. Powstało z resztek bazy mydlanej. Spód stanowi baza glicerynowa, góra to baza z masłem shea+ drobinki soli himalajskiej.
Mydełko stanowi delikatny peeling skóry.
Uściski :*
Dziękuję za odwiedziny! Chętnie i ja u Ciebie się rozgoszczę. Mydełka wyglądają cudnie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńCoś nowego, coś pomysłowego :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te mydełka, szczególnie zainteresowały mnie te z węglem, to ostatnio modny składnik w wielu kosmetykach.:)
OdpowiedzUsuńOj tak :) węgiel ma wiele fajnych właściwości :)
UsuńTe mydełka wyglądają bardzo... smakowicie. Szczególnie te z białą pianką i pomarańczową galaretką :)
OdpowiedzUsuńHi hi to prawda :))
UsuńPrzepiękne są te mydełka i duży plus za tyle własnościowi. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwyglądają genialnie :) a skąd brałaś przepisy na mydełka? i jakich używałaś foremek?
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńNie miałam konkretnego przepisu. Rozpuszczałam kawałek bazy mydlanej, dodawałam tyle kropelek barwnika żeby uzyskać odpowiedni kolor i z zapachem tak samo. Dodatki wedle uznania. Tak wszystko na czuja :)
Ale fajne mydełka zrobiłaś i jakie pomysłowe. Jak znalazł będą na prezent :).
OdpowiedzUsuńDziękuje! :)
UsuńŚwietne !!!
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zainspirowałam się mydełkami. Ale narazie podglądałam w internecie co z czym i po ile.
OdpowiedzUsuńJa mam słomiany zapał i pewnie na tym się skończy
Zachęcam! Nie ma to jak własnoręcznie wykonane kosmetyki :))
UsuńKochana świetne te kształty mydełek, fajne formy, a te czarne ciekawi mnie najbardziej jeśli chodzi o skład :) Widzę że też tak jak ja haftujesz :) Jeśli jesteś chętna proponuje wymianę ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo! :)
UsuńWymianka jak najbardziej! Pozdrawiam