Strony

sobota, 19 stycznia 2019

Pasta Sal # 1

Na wstępie bardzo, bardzo Wam dziękuje za ostatnie komentarze pod postem z ukończoną wróżką. Miód na moje serce :) aż dostałam kopa motywacji do dalszego tworzenia haftów! 
Nie sądziłam że ktoś tu będzie w ogóle do mnie zaglądał a tu taki odzew.. Bardzo się cieszę <3

A teraz co do tematu posta ..

Pierwszy motyw zabawy Sal-owej ukończony.
Wino <3 do dań makaronowych aperitif jak znalazł :)
Na tło wybrałam Len Belfast naturalny jasny 32 ct.
Ależ mnie ogarnęły emocje gdy brakło mi jednego koloru muliny na kilka krzyżyków do ukończenia tego motywu .. no coś okropnego ;P








Uściski :*

36 komentarzy:

  1. Mmmmm, włoska kuchnia... mniam :) Jak się na tym lnie wyszywa? Nie ma problemu z liczeniem przez 2? To rzecz, której najbardziej się boję, że się pomylę i zrobię pół krzyżyka niżej/wyżej ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku nie jest łatwo się przechodzi z kanwy na len ale metoda prób i błędów w końcu się załapie. A potem jaka satysfakcja :)) polecam spróbować!
      Jak się opanuje splot lnu to na spokojnie można liczyć krzyżyki tak jak na kanwie :) polecam robić linie pomocnicze pojedynczą nitką muliny.

      Usuń
  2. Fajnie się prezentuje :).

    Oj, mi też ostatnio brakło muliny nic fajnego dla hafciarek ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnie kilka krzyżyków a tu..nie ma :p uff.. Oby jak najmniej takich momentów ;)

      Usuń
  3. Dlaczego mielibyśmy nie zaglądać jak takie piękne hafty powstają:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak mi braknie trochę muliny , to staram się pokombinować, czy nie da się czymś zastapić. Na ogół się daje i efekt jest znakomity.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś lubię mieć wszytko tak perfekt jak we wzorze ;p
      chyba że coś robię z zapasów żeby je uszczuplić ale to raczej w małych wzorkach

      Usuń
  5. Piękny haft poczyniłaś! SAL będzie bardzo efektowny. Nie krzyżykuję od jakiegoś czasu, ale chętnie oglądam i podziwiam prace innych. Będę tu zaglądać:)
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Oczywiście zapraszam w odwiedziny :)

      Usuń
  6. Śliczny hafcik i to jeszcze na lnie!!! Dla mnie czarna magia , stawiać ××× na lnie ;) Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbować :) efekt zachęca do dalszego tworzenia na lnie ;) a nie taki diabeł straszny.. :))

      Usuń
  7. Piękny ten motyw i ślicznie go wyszyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na lnie haft prezentuje się przepięknie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny początek a jakie równiutkie xxx, zazdraszczam :) powoli zbieram się i ja żeby zacząć przygodę z lnem. Ten efekt wart jest pracy z nim. Dziękuję za odwiedziny u mnie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) staram sie żeby krzyżyki były równe. Polecam haftować na lnie. Uwaga! To uzależnia :) )

      Usuń
  10. śliczne są te maluszki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyjemnie patrzeć na takie piękne hafty ^_^
    Więcej, więcej proszę i oby już nigdy nie zabrakło mulinek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż nabrałam ochoty na winko;-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam za ten len! Ja jeszcze do niego nie dorosłam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obejrzałam zdjęcia i przeczytałam teksty kilku postów wstecz i jestem zauroczona Twoim haftowaniem i tworzeniem przeuroczych wełnianych zabawek. :) Piękne są. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O tak, jak braknie mulinki na klika krzyżyków... znam to ;) pięknie haftujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny haft wybrałaś. Powodzenia w dalszym haftowaniu. Będę śledzić . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń